Pazernosc Polaka - Norwegia - s4

Dareknorge napisał:
Dam skrev:
...a coś jeszcze mi się przypomniało. Dawno temu kolega zapytał mnie: ''Czy widziałeś grabie, które nie grabią do siebie?''.
No właśnie , a ktoś z Was widział?

Tak, mam kolege norwega ktory jest bardzo bogaty i w swoim zyciu dal ludziom kilka domow, wszystkie auta jakie mial nie sprzedawal tylko rozdawal. Kiedys nam oferowal kupno domu, ale z zona sie niezgodzilismy. Facet jest super gostkiem ale bardzo nieszczesliwy. Ma kase ale nie ma prawdziwych przyjaciol. Kazdy widzi jego kase ale nie jego jako osobe. Kiedys wiozlem go do senatorium i tak z niczego powiedzial wiesz dam ci 10000. zanim dojechalem na miejsce bylo juz 20000. Pomyslalem sobi pil wino do obiadu pewnie sie upil. Ale na drugio dzien jak przyjechalem do niego to pierwsze co powiedzial to "wiesz zapomnialem dac ci czek" bylem zszokowany. Tak wiec sa tacy ludzie co maja grabie w obie strony grabiace.

No tacy sa co maja grabie w dwie strony a ty natomiast zakrawasz na kogos kto czeka zeby te grabie od siebie czesaly!!!!!!!!!!

Widze ze pisze za trudnym jezykiem i poziom inteligencji niektorych ludzi nie pozwala na prawidlowe odczytanie informacji jakie chcialem przekazac. Kolega ten ma 87lat i dalem go jako przyklad dla nas osoby ktora potrafi zagrabiac w obie strony. Co do mnie gdybym byl pazerny i zagrabial do siebi to w tej chwili mieszkal bym w Nowym domku bez hipoteki z pieknym ogrodem. No ale mieszkam w skromnym domku i z hipoteka. W tych postach co niektorzy pokazali jacy sa pazerni. Karala tak wiec nie kazdy jast taki jak ty. Ty bys napewno czekala na taka okazje.
Doris watek ten pokazal jakie masz podejscie do innych ludzi ty pewnie nikomu nie pomoglas.
Jedyna osoba normalnie myslaca to Basia. Ale widac ona nie przesiakla naszymi nawykami.

Dareknorge napisał:
Widze ze pisze za trudnym jezykiem i poziom inteligencji niektorych ludzi nie pozwala na prawidlowe odczytanie informacji jakie chcialem przekazac. Kolega ten ma 87lat i dalem go jako przyklad dla nas osoby ktora potrafi zagrabiac w obie strony. Co do mnie gdybym byl pazerny i zagrabial do siebi to w tej chwili mieszkal bym w Nowym domku bez hipoteki z pieknym ogrodem. No ale mieszkam w skromnym domku i z hipoteka. W tych postach co niektorzy pokazali jacy sa pazerni. Karala tak wiec nie kazdy jast taki jak ty. Ty bys napewno czekala na taka okazje.
Doris watek ten pokazal jakie masz podejscie do innych ludzi ty pewnie nikomu nie pomoglas.
Jedyna osoba normalnie myslaca to Basia. Ale widac ona nie przesiakla naszymi nawykami.

Pewnie masz sporo racji w tym co mówisz,ale miałbym jedną uwagę techniczną. Mianowicie,jak sama nazwa mówi ,grabie grabią.A że zęby mają w jedną więc mogą grabić tylko w jedną stronę,więc nie wmawiaj nam że jednak w dwie można Co do milionów tego pana,tylko on wie jak się ich dorobił i na pewno tobie tego nie powie. Sam fakt że je posiada już o czymś świadczy. Fakt że je rozdaje też daje mi wiele do myślenia,to jednak zachowam dla siebie. I nie ma znaczenia czy jest gejem czy normalnym hetero. Jak już powiedziałem wcześniej,nie jednego pewnie "usmiercił" po drodze do tych milionów a czy odkupi to sobie rozdawaniem odrobiny tych pieniędzy to nie mnie wiedzieć.

barbara67 napisał:
Ja jestem bardzo sceptyczna jezeli ktos mi cos daje za darmo bo niestety jest to zobowiazujace - jest zawsze jakis dlug wdziecznosci , o ktory ten darujacy moze sie nagle upomniec. Nie musi to byc cos specjalnego , moze pytanie o jakas przysluge ( popilnowanie psa, podlanie kwiatow albo cos takiego banalnego ) ale wtedy czuje sie ten wczesniej obdarowany zobowizany do zrewanzowania sie .

Ja mam takie uklady z przyjaciolmi - robimy sobie rozne rzeczy / przyslugi itp. za darmo ale jestem czujna zeby nie miec za duzo takich ukladow , bo to ogranicza moja swobode . Czesto wole zaplacic i nie czuc sie nikomu nic dluzna

Kow@lski napisał:
Dareknorge napisał:
Daris nie kazdy wyniosl takie nawyki z domu. U mnie w domu nauczali ze czego te rece nie zarobia to nikt mi nie da. Widac sie nie roznisz od tych pazernych. Aja nie mam problemow ze soba. Jak spotkasz faceta ktory ma taki szacunek u swoich pracownikow to bedziemy mogli pogadac.

Ja tam do tego podchodze wspanialomyslnie - jak ktos daje, to czemu nie przyjac....
Jednakze zycie nauczylo mnie m.in. tego, ze darowizna od nieszczesliwej osoby /tak ja opisujesz/ nie jest zwykla darowizna, zawsze wmieszane sa w to jakies pokretne motywacje. W zeszlym roku kolega wygral na koniach 70 000 przed Bozym narodzeniem. Czasem ja mu pozyczam, czasem on mnie. Wtedy to ja bylem splukany. Dal mi troche grosza - mowi masz na swieta. Darowizna...
Przyjalem, bo wiem, ze nic ode mnie nie chcial, zadnego poklasku.
Oczywiscie podziekowalem

Chyba sie nieprecyzyjnie wyslowilem. Logika jest taka, ze nie przyjmuje tzw. pomocy, darowizny, czy nawet jakiejkolwiek formy wyrazow sympatii od kogos, w kim czuje, ze oczekuje czegos w zamian. A juz najgorsi sa tacy, ktorzy oczekuja energetycznego wspomagania. Nawet na tym forum mialem tego rodzaje sytuacje i sie w pore wycofalem. Najpierw ci pozycza dwie stowy, a potem sie wpraszaja w gosci, bo nie wiedza co ze soba poczac. A jak odmowisz to robia ci smrod za plecami. Wiec nauczylem sie wyczuwac, kto, co i po jaki grzyb. Jest tez druga strona - nie mozna byc sceptycznym, bo to predzej czy pozniej wraca, okalecza nas samych. No, mniej wiecej to by bylo to

Pewnie masz sporo racji w tym co mówisz,ale miałbym jedną uwagę techniczną. Mianowicie,jak sama nazwa mówi ,grabie grabią.A że zęby mają w jedną więc mogą grabić tylko w jedną stronę,więc nie wmawiaj nam że jednak w dwie można Co do milionów tego pana,tylko on wie jak się ich dorobił i na pewno tobie tego nie powie. Sam fakt że je posiada już o czymś świadczy. Fakt że je rozdaje też daje mi wiele do myślenia,to jednak zachowam dla siebie. I nie ma znaczenia czy jest gejem czy normalnym hetero. Jak już powiedziałem wcześniej,nie jednego pewnie "usmiercił" po drodze do tych milionów a czy odkupi to sobie rozdawaniem odrobiny tych pieniędzy to nie mnie wiedzieć.[/quote]

Gdyby grabile w obie stront grabily tak samo to by facet nic nie mial. Dlatego odsiebie odgarniaja w miejszych porcjach. W taki sposob on sie dzieli i mu jeszcze zostaje. Nie wiem czy dla ciebie nie istnieje cos takiego jak normalna praca. Czy ty myslisz ze kazdy kto sie dorobil czegos musial krasc i wykanczac innych. Teraz wlasnie pokazales ze ty dla jednego øre bys byl w stanie wykonczyc ziomka. Pewnie jak co niektorzy latasz do szefa swojego skarzyc sie ze te ma o korone wiecej od ciebie. Szkoda ze tacy ludzi i tak myslacy sa tutaj.

Nie mialam na mysli krytykowania twojego pogladu czy zachowania Kow@lski bo uwazam, ze kazdy moze zyc i robic co chce jezeli to nie szkodzi innym.

Ja po prostu podzielilam sie moim spojzeniem na sprawe. Ja osobiscie tez moge komus pomoc bezinteresownie - wielu osobom tu na forum pomogla nie oczekujac od nich nic w zamian. Ale doswiadczenie nauczylo mnie, ze w stosunkach miedzyludzkich nie wszystko jest takie proste na jakie z pozoru wyglada.
Jestem sceptyczna bo cenie sobie moj wolny czas i lublie nim dowolnie decydowac. Pomagam kiedy chce , czasami kiedy sytuacja tego wymaga.

Czytalam gdzies, ze jak komus pomagamy to robimy to w duzej mierze z egoistycznych pobudek - zeby udowodnic sobie samemu jacy jestesmy wspanialomyslni, jacy pozadni , zeby sie podbudowac i dowartosciowac, chociaz bardzo ciezko nam sie do tego przyznac ( nawet przed samym soba )

ale ty Darek jestes dziwny
ja z kolei slyszalam ze nie ma bezinteresownej pomocy - bo za dobre uczynki idzie sie do nieba nie?
i dajcie spokoj juz tym grabiom biednym...

ania_s skrev:
ale ty Darek jestes dziwny
ja z kolei slyszalam ze nie ma bezinteresownej pomocy - bo za dobre uczynki idzie sie do nieba nie?
i dajcie spokoj juz tym grabiom biednym...

Ania a nie jechalas kiedys autostopem? Czy za kazdym razem placilas za podwiezienie? Jak nie placilas to to byla pomoc bezinteresowna.
Co do grabi. To sobie nagrabily i tyle.

Dareknorge napisał:
Pewnie masz sporo racji w tym co mówisz,ale miałbym jedną uwagę techniczną. Mianowicie,jak sama nazwa mówi ,grabie grabią.A że zęby mają w jedną więc mogą grabić tylko w jedną stronę,więc nie wmawiaj nam że jednak w dwie można Co do milionów tego pana,tylko on wie jak się ich dorobił i na pewno tobie tego nie powie. Sam fakt że je posiada już o czymś świadczy. Fakt że je rozdaje też daje mi wiele do myślenia,to jednak zachowam dla siebie. I nie ma znaczenia czy jest gejem czy normalnym hetero. Jak już powiedziałem wcześniej,nie jednego pewnie "usmiercił" po drodze do tych milionów a czy odkupi to sobie rozdawaniem odrobiny tych pieniędzy to nie mnie wiedzieć.

Gdyby grabile w obie stront grabily tak samo to by facet nic nie mial. Dlatego odsiebie odgarniaja w miejszych porcjach. W taki sposob on sie dzieli i mu jeszcze zostaje. Nie wiem czy dla ciebie nie istnieje cos takiego jak normalna praca. Czy ty myslisz ze kazdy kto sie dorobil czegos musial krasc i wykanczac innych. Teraz wlasnie pokazales ze ty dla jednego øre bys byl w stanie wykonczyc ziomka. Pewnie jak co niektorzy latasz do szefa swojego skarzyc sie ze te ma o korone wiecej od ciebie. Szkoda ze tacy ludzi i tak myslacy sa tutaj.[/quote]

Cóż,może i jesteś duży ale jednak jeszcze chłopiec. Te bajeczki o uczciwym dorabianiu się milionów to między bajki włóż , a jak nie to sam spróbuj to zrobić. Mam pewne wątpliwości co do efektów przy twoich ideałach i zasadach moralnych. Gdyby było inaczej pewnie nie byłoby cię w Norwegi. Spróbować jednak nie zawadzi,może życia ci wystarczy,powodzenia

To z twojej wypowiedzi ze ci wszystcy co oraja na budowe domu to dorabiaja sie nielegalnie. No wiesz ja przacuje na swoj dom i rodzine. Dlatego tu mieszkam